Żaba moje czytanie

Dzisiaj przeczytałam o tym, że Róża zwana Pyzą zrobiła USG dziecka. Jest to dziewczynka, planuje dać jej na imię Mila na cześć babci Melanii. W rodzinnym domu Borejków Gabrysia-matka Róży, i jej siostra Ida pani Doktor rozmawiają o Fryderyku. Żaba przyszła do domu Borejków, żeby oddać pani Doktor pieniądze za wizytę  w przychodni Mediluks.

Żaba zauważyła na stole USG dziecka to przekonało ją, że było to dziecko Fryderyka. Wolfi dowiedział się od niej, że Fryderyk będzie ojcem.

POŻAR

 Dziś czytając książkę dowiedziałam się że  wychodząc z samochodu Żaba zauważyła zwęglone okno w kamienicy. Żaba wjeżdża na czwarte piętro i widzi całkowicie spalony swój pokój. Wolfi przyznaje się, że prasował w jej pokoju i nie wyłączył żelazka. Wolfi obiecuje odnowić spalony pokój Żaby.

Drugiego maja w niedzielę pogoda była piękna. Wolfi poszedł do domu Borejków, aby upewnić się czy napewno Róża jest w ciąży. Laura młodsza siostra Róży zwana Tygryskiem zauważyła przez okno blondyna, który stał i ciągle gapił się w bramę. Zainteresowała się i chciała się z nim spotkać.

USG

Żaba obudziła się wyspana w pokoju Wolfiego. W domu nikogo nie było, jej pokój był wysprzątany i lśnił czystą bielą. Postanowiła zadzwonić do Fryderyka, lecz on nie chciał z nią rozmawiać. Żaba umówiła się w parku z Piotrem Żeromskim i poprosiła go aby przyniósł USG dziecka Róży. Piotrek dostarczył wydruk USG Żabie, który dał mu Józinek.